mar 04 2004

On-


Komentarze: 4

-jest osoba, ktora podswiadomie poprawia mi humor...przy Nim zapominam o wszystkim dookola...zawsze widze Go jakby w spowolnionym tempie....przelotne spotkania...spojrzenia...usmiechy....i sposob w jaki jego oczy zaglebiaja sie we mnie, tak bezkresnie...nie jestem w stanie wyrazic tego co czuje gdy jest blisko, niepochamowana radosc? niewyobrazalne szczescie? nie mam na to slow :) i do tego wszystkiego ta emanujaca dziecieca niewinnosc... przechodzac obok mnie, witajac sie ze mna, w minimalnym stopniu Jego zachowanie zmienia sie, stara mi sie zaimponowac, pokazac z lepszej strony, prostuje sie, lekko uniesiona glowa...niby wciaz On, lecz ulepszony, heh :P wlasnie dzieki tym chwilom wierze wciaz ze zycie ma jakis sens, ze warto pchac to wszystko do przodu, ze nawet po najgorszym dniu, wstaje nowy dzien, ktory moze byc najcudowniejszym dniem naszego zycia.

montgomery : :
Larry Ratso z Deszczowej Krainy
14 marca 2004, 09:07
Ten blog przyjął formę hymnu - manifestu uczuć zakompleksionej nastolatki. I jak na notatki nastolatki...niezwykle trywialnie i nieodkrywcze...Aczkolwiek bądzmy liberalni. To Twoja strona, Twoje słowa, Twoje myśli. [Wyjdz na ulicę i ciesz się słońcem]
14 marca 2004, 01:17
o qrwa ale ktos ma problem :D
13 marca 2004, 19:21
"znajac mnie"-to moje ulubione stwierdzenie :D i jak czesto naduzywane przez ludzi, ktorzy wlasciwie nic o mnie nie wiedza...nie wiem kim jestes ani jaki cel mialo wyrazenie twojego stosunku do mnie...chyba chciales sobie zwyczajnie ulzyc...uwazam twoj komentarz za zbyteczny, aczkolwiek po jego przeczytaniu wybuchnelam szczerym smiechem, w takich sytuacjach od razu poprawia mi sie humorek :) nie pierwszy raz slysze takie komentarze pod moim adresem i czasem nawet zastanawiam sie kim wy walsciwie ludzie jestescie! dzieki wam moge tyle sie o sobie dowiedziec :)chcialabym poznac was wszystkich, to chyba fajnie miec ludzi tak bliskich [Eldo] domniemam, ze jestes osoba, ktora spotkalam pare razy gdzies, przelotnie, lecz ze wzgledu na twoje "ograniczenie" nie zwrocilam na ciebie wiekszej uwagi, byc moze bloi cie to, nie mam pojecia, bo tak jak juz wczesniej pisalam nie wiem kim jestes...uderzyl mnie niezwykle twoj stosunek do osob dla ktorych [cyt.] " priorytetem jest wyglad i kasa, a reszta sie nie liczy" kto tak
nieważne
13 marca 2004, 15:53
Po przeczytaniu wszystkich twoich notek i tego, co zauważyłem znając cię, wątpię, zeby ten chlopak zwrocił na ciebie kiedykolwiek uwage.kim jest osoba dla ktorej priorytetem jest wyglad i kasa, a reszta sie nie liczy??!! nie pisz ze sie zmieniłas, bo zmieniają sie tylko choragiewki i kameleony... dla mnie to jestes taka pusta jak zgnila kapusta jak przystalo na warzywko zgnile i niemile fujjjj!!dobra koncze swoj poemat, bo nie chce mi sie na ciebie tracic czasu. ide do ludzi szczerych otwartych, niekoniecznie pięknych i bogatych, ale dobrych i miłych. obserwuje cie ciagle.....

Dodaj komentarz